Spieszę z postem o tym jakie loki można uzyskać dzięki lokówce zakupionej w Biedronce. Jestem mile zaskoczona efektem jaki uzyskałam w bardzo szybki i przede wszystkim łatwy sposób. Zapraszam fanki loków i nie tylko. :)
NAJPIERW PARĘ SŁÓW O URZĄDZENIU
Dla przypomnienia jest to lokówka ceramiczna ze spiralną osłoną modelującą, która ułatwia tworzenie loków i przede wszystkim zapobiega poparzeniom. Element grzejny całkowicie jest pokryty powłoką ceramiczną a także lokówka posiada wygodne, obrotowe mocowanie przewodu sieciowego. Cena urządzenia 29,99 zł.
DANE TECHNICZNE
Zasilanie 220-240 V- 50/60 Hz
Moc 25 W
Wyprodukowana oczywiście mejd in Czajna. ;)
Aby cieszyć się lokami trzeba wiedzieć jak je nakręcić i utrwalić, ale ważniejsze jest przygotowanie włosów, które zaczyna się już na etapie ich mycia. Należy je odpowiednio nawilżyć i zapewnić im ochronę przed wysoką temperaturą. I co najważniejsze? Za pomocą lokówki NIE kręcimy włosów na mokro!
ETAP PRZYGOTOWANIA WŁOSÓW
Po umyciu włosów, zastosowania odżywki jak i wysuszeniu włosów, bez suszarki (bo nie chcę zabić włosów) rozczesuje włosy i nakładam preparat ochronny. W moim przypadku jest to Spray termoochronny do stylizacji włosów z Avonu. Powiem Wam, że mam tyle tych preparatów ochronnych, że mogę wybierać do woli, ale ten z Avonu nie obciąża włosów, ładnie pachnie i ogólnie bardzo go lubię. Kupiony za śmieszne ok 7,00zł. Albo moja druga lubiana wersja ochrony za pomocą SHT SILICIUM HAIR TREATMENT (producent Barex), który zakupiłam w salonie fryzjerskim za ogromną sumę jak dla mnie...40,00zł. Jest to krzemowy nabłyszczający fluid do stylizacji włosów, który polecany jest przy tworzeniu fryzur za pomocą lokówki bądź prostownicy. Ja go częściej używam do prostownicy, bo genialnie błyszczą mi się po nim włosy, wyglądają na zdrowsze. Jest bardzo wydajny, ale trzeba uważać jak go stosować. Nie chcę się rozpisywać za dużo, bo post miał być o lokach. :)
ETAP KRĘCENIA
Gdy mam już odpowiednio przygotowane suche włosy oraz nagrzaną lokówkę dzielę włosy na 2-4 partii i wybieram pasma cienkie bądź grubsze, to już jak kto woli. Przesuwam zacisk lokówki w dół i zaczepiam koniec rozczesanego pasma. Następnie nawijam pasmo obracając lokówkę. Trwa to naprawdę bardzo szybko. Czas przy kręceniu to ok od 15-30 sekund w zależności od tego, jakie pasmo nawinęłam. Przy kręceniu mam ciągle widok przed oczami tej dziewczynki z YT, która spaliła sobie włosy....brrrrr :// dlatego też częściej było to 15 sekund zwłaszcza, że mam cienkie włosy.
Poniżej efekt skrętu, który zależy od czasu kręcenia. Im dłużej tym mocniejszy skręt.
Tutaj zaś rozdzielone pasma
KOŃCOWY ETAP
Gdy już całą głowę mam w lokach, to je palcami rozdzielam - utrwalam - zostawiam albo rozczesuję - utrwalam lakierem do włosów. Preferuję bardziej drugi sposób, takie delikatne fale. :) Lubię modzić na głowie stąd też w moim przypadku wchodzą rozmaite upięcia. :)
PODSUMOWANIE
Jak zauważyłyście nie mam długich włosów i chcę przez to powiedzieć, że dziewczyny z dłuższymi włosami jeżeli będą chciały mieć nawinięte całe pasmo długich włosów będą musiały kręcić na dwa razy. Ja mam taką długość, że lokówka obejmuje ich całą długość. Póki mam krótkie włosy nie będę po nią sięgać, bo trochę nie pasują mi loki przy twarzy, a tak przy długich włosach wygląda to całkiem inaczej. :) Wiadomo, loki optycznie skracają długość włosów. Jest wiele innych bardziej bezpiecznych metod kręcenia włosów, ale po taką lokówkę często przecież się nie sięga.
Jestem zadowolona z efektu jaki dała mi ta lokówka. Jej minusem jest to, że nie można ustawiać temperatury, ale wiadomo jaka cena taki sprzęt. :) W Biedronce była chyba jeszcze fioletowa wersja, ale nie byłabym sobą gdybym wybrała inny kolor niż różowy :D ale spokojnie lubię ten kolor w granicach rozsądku. :)
I jak według Was sprawuje się ta lokówka? Chyba warto zainwestować te 30 zł w urządzenie, za pomocą którego w ok 10 minut zrobimy przyzwoity fryz. Jeżeli Wam się podoba to zapraszam po zakup do Biedronki :D
Do następnego!
Bardzo ładne loczki ci wyszły. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKurcze jaka fajna ta lokówka. Może czas bym też czasem loki zrobiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Emm
Też przez jakiś czas uważałam, że loki mi nie pasują a teraz je uwielbiam i kręcę kiedy mogę, więc i TY się przyzwyczaisz :)
OdpowiedzUsuńMam włosy za połowę pleców, więc faktycznie będę musiała kręcić 2 razy;/ Ale nic to:) Efekt jest ekstra! I nie mogę uwierzyć że za taki efekt zapłacę 29,90...:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tej długości :)
Usuńprześliczne :) jutro z samego rana lecę do Biedronki :))
OdpowiedzUsuńFajny bajer! Z chęcią bym się zaopatrzyła :D
OdpowiedzUsuńBylam dzisiaj w biedronce ale nie widzialam tego cuda, moze jutro pojade do innej ;)) super !
OdpowiedzUsuńWłaśnie tego nie lubię w Biedronkach, czasami jest tak, że w jednej jest sporo nowego towaru, a w drugiej naprawdę tylko mała część albo wcale...Np miałam tak z zeszytami, które nie dawno były w ofercie..dopiero w drugiej biedronce znalazłam..;p
UsuńFajna lokóweczka, jestem ciekawa, czy umiałabym jej tak dobrze używać, bo raczej z włosami mam niewiele wspólnego :P Mnie kusi stożkowa.
OdpowiedzUsuńA noo stożkowa to dopiero sprzęt :)
UsuńDobrze, że przed zakupem zobaczyłam efekt. Niestety mi się kompletnie nie podoba, ale też może dlatego, że masz krótkie wlosy, może na moich długich wyglądałoby to inaczej
OdpowiedzUsuńNa dłuższych włosach loki zawsze prezentują się lepiej. Fryzura nie jest jakaś perfekcyjna, zależało mi bardziej na naturalnym skręcie i po prostu je rozczesałam stąd też skręt nie jest mocny, a poza tym krótko trzymałam poszczególne pasma, więc jak na ten czas co kręciłam wydaje mi się, że lokówka bardzo dobrze się sprawiła ;) Z tyłu mam krótkie włosy więc mi samej było trochę ciężko robić loki, być może gdyby ktoś mi pomógł wyglądało by to lepiej a tak jest jak jest :)))
Usuńnie widziałam jeszcze tej lokówki, jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńfajne loczki ale ja mam bardzo długie włosy właśnie i sporo musiałabym się nią napracować by zakręcić je na całej długości ☺
OdpowiedzUsuńfaktycznie fajny efekt ;-)
OdpowiedzUsuńaaaa moja marzenie z dzieciństwa zawsze chciałam takie loki, ale moje włosy są proste jak druty. Bosko
OdpowiedzUsuńale sliczne, za 29 pln...no super :D
OdpowiedzUsuńjak ja dawno nie robiłam loków... ładnie Ci wyszły:))
OdpowiedzUsuńJa nie mam potrzeby uzywania lokowki, moje wlosy kreca sie jak szalone :P
OdpowiedzUsuńPiękne loki:)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie loczki :3 Masz bardzo ładne włosy :)
OdpowiedzUsuńLove the curls!
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other ?
Kisses
Emily from PTT
sliczne loki są dzieki tej lokówce :) chcialabym taką lokówke, moja juz jest stara :D
OdpowiedzUsuńPiękne loczki :)
OdpowiedzUsuńfajny gadżet, a loki piękne:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszły! Super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńKochane, dziękuję Wam wszystkim! <3
OdpowiedzUsuńLokówka cudownie kręci włoski, muszę w taką zainwestować ! Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://mfashionmyobsession.blogspot.com/
ja jestem maniaczką loków , pewnie dlatego, że mam chyba najprostsze włosy na świecie i tak, jak są proste, tak są uparte i nie chcą się kręcić na nic. Nawet ta najnowsza lokówka z babylissa, która wciąga (że tak powiem) włosy nie zostawia żadnych loków :P Ale Twoje loczki są przepiękne i aż mam ochotę przetestować tą lokówkę ;) Obserwuję
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Próbowałaś również naturalnych metod kręcenia bez użycia ciepła? Zapewne próbowałaś, ale czasami bez użycia lokówki wychodzą lepsze, mocniejsze loki ;)
UsuńPiękne loki :)
OdpowiedzUsuńsama lokówka jak i efekt wyglądają świetnie :D
OdpowiedzUsuń