Słyszałyście o paletce, która wciąż schodzi jak świeże bułeczki? Jeżeli nie to zapraszam do czytania i oglądania. :)
WYKONANIE
Bardzo słaby plastik, który przy pierwszym lepszym upadku mógłby się rozlecieć a cienie pokruszyć. Mimo wszystko co do opakowania widzę w nim to "coś". Wizualnie paleta bardzo mi się podoba a na odwrocie widnieje "instrukcja" jak wykonać makijaż typu nude. Bardzo oryginalny pomysł.
CENA
Kwota nie przekraczająca 12,00zł.
ZAWARTOŚĆ
Paleta składa się z 12 cieni - 3 matowych i 9 metalicznych. O matach można zupełnie zapomnieć gdyż ich nie widać, ale ten pierwszy z lewej jest fajny do matowienia. Natomiast cienie metaliczne całkiem fajnie się prezentują gdyż ich pigmentacja o wiele lepiej wypada w stosunku do matów. Wszystkie cienie są bardzo miękkie co może skutkować szybkie ich zużycie oraz potrafią się kruszyć. Natomiast kolorystyka jest tak dobrana, że spokojnie możemy tworzyć różne kombinacje. W środku palety jak widać dołączona jest pacynka.
Wybaczcie za poniższy chaos, mogłam to lepiej ułożyć :P
Makijaż z użyciem palety
(Moje zdjęcie z prawej strony robione aparatem, pozostałe telefonem stąd różnica w kolorach;p)
Użyte kosmetyki:
Twarz
-jako bazę użyłam nawilżającego kremu Bandi (Shinybox sierpień ;))
-Podkład Pierre Rene Skin Balance Cover
-Korektor KOBO Modeling Iluminator
-Róż do policzków Oriflame, The One w odcieniu Luminous Peach
-Catrice All Matt Plus-Shine Control Puder transparentny
Brwi
-Zestaw cieni do brwi Oriflame
-Podkład KOBO Ideal Cover Make Up jako korektor
Oczy
-Baza pod cienie Hean
-Paletka Lovely
-Kredka Black & White SENSIQUE
-Maybelline eyeliner Lasting Drama
-tusz do rzęs Paese
Mam nadzieję, że na zdjęciach dostrzeżecie makijaż. Próbowałam robić zdjęcia z bliska, ale mój sprzęt okłamuje, bo to co ja widzę na zdjęciach jest inne niż w rzeczywistości. Stwierdziłam, że najbardziej podobnie kolorystycznie makijaż wychodzi z oddali ;D
Wracając do samej palety to szczerze mówiąc nie wiem czy w dobie popularności Makeup Revolution powinnam polecać coś co niewiele mniej kosztuje a jakościowo prawdopodobnie jest słabsze. Nie mam nic od MR więc nie wiem, ale wszystko przede mną. :D Na pewno zaletą kupna palety Lovely jest to, że jest ona na miejscu (w drogerii) i nie musowo zamawiać przez internet, ani płacić za przesyłkę. Przynajmniej ja tak to widzę. No nic, myślę że jest to sprawa indywidualna każdej z nas co lepiej wybrać.
Do tego makijażu użyłam 3 różnych cieni na górnej powiecie i cienie tak się ze sobą łączą nawet powiedziałabym, że zlewają, że tak naprawdę ciężko dostrzec różnice w użytych odcieniach - niekoniecznie jest to fajne (przy rozcieraniu gubi się kolor). Nie mniej jednak pragnę zaznaczyć, że paletka Lovely przypadła mi bardzo do gustu i upodobałam sobie w niej kilka kolorów. Paletkę polecam osobom, które nie mają większej wprawy w malowaniu, ponieważ pracuje się nią bardzo łatwo, przyjemnie i bez większego problemu.
Podejrzewam, że wielkiego odkrycia nie dokonałam a więc piszcie mi dziewczyny czy macie i używacie tej paletki bądź miałyście i jak ją wspominacie. :)
Do tego makijażu użyłam 3 różnych cieni na górnej powiecie i cienie tak się ze sobą łączą nawet powiedziałabym, że zlewają, że tak naprawdę ciężko dostrzec różnice w użytych odcieniach - niekoniecznie jest to fajne (przy rozcieraniu gubi się kolor). Nie mniej jednak pragnę zaznaczyć, że paletka Lovely przypadła mi bardzo do gustu i upodobałam sobie w niej kilka kolorów. Paletkę polecam osobom, które nie mają większej wprawy w malowaniu, ponieważ pracuje się nią bardzo łatwo, przyjemnie i bez większego problemu.
Podejrzewam, że wielkiego odkrycia nie dokonałam a więc piszcie mi dziewczyny czy macie i używacie tej paletki bądź miałyście i jak ją wspominacie. :)
Trzymajcie się cieplutko, ściskam, paa :*
Mam i uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te kolory, nawet nie wiedziałam, że Lovely ma taką fajną paletę :) Koniecznie muszę ją mieć :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńKolory zdecydowanie moje :)
OdpowiedzUsuńo paletce słyszałam i chętnie bym wypróbowała. Piękny makijaż a naszyjnik cudowny :)
Dziękuję! :*
UsuńMam tą paletkę, była bardzo tania, kosztowała 11 zł. Niestety ten plastik rzeczywiście bardzo słaby, mi się już rozleciał :/ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie podkreślone kąciki ;)
OdpowiedzUsuńchciłam sobie ja kupic a zrezygnowałam , a takie cuda idzie stworzyc ;)
OdpowiedzUsuńA właśnie miałam ją dziś w rękach, chciałam nawet kupić, ale pomyślałam sobie, że przecież już mam swój Iconic 3 i niepotrzebna mi nowa paleta z podobnymi kolorami:)
OdpowiedzUsuńŚliczna paletka, osobiście nigdzie takiej nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie dodać Twojego bloga do ulubionych :)
Pozdrawiam :)
Ślicznie :)
OdpowiedzUsuń