Zapraszam na przegląd nowości, które zasiliły w ostatnim czasie moją toaletkę. Są to kosmetyki kolorowe, jak i produkty przeznaczone do pielęgnacji, czy też kolejne dzieci w postaci pędzli. Zapraszam do czytania.
TOŁPA, REGENERUJĄCY KREM NA NACZYNKA
Od dawna miałam chęć na jakiś krem redukujący zaczerwienienia. Przełom nastąpił po filmie Maxineczki i tym sposobem krem jest już u mnie.
DELIA COSMETICS, 100% SERUM DO TWARZY, SZYI I DEKOLTU, WIT. A+E+F
Ostatnio Biedronka ponownie zaszalała i do swojej oferty wprowadziła m.in. to serum do twarzy, za dość niską kwotę. Było kilka wersji, jednak postawiłam na witaminy.
BODY CLUB, BALSAM DO UST MALINA
Zostając przy Biedronce, to powróciły tam balsamy do ust. Jako że posiadam już dwa takie balsamy w wersji z bananem, to tym razem padło na malinę.
BEBEAUTY, ŁAGODZĄCE MLECZKO 2w1
Mleczko to mój niezbędnik do demakijażu twarzy. Nic innego mnie nie interesuje. Będzie o nim recenzja. Dostępny w Biedronce.
BABYDREAM, SZAMPON
Jest to moje już drugie opakowanie tegoż szamponu, który przeznaczam na mycie pędzli. Spisywał się dobrze, więc nie kombinuje i nie szukam niczego innego.
DOVE, DEZODORANT INVISIBLE DRY
Dezodorant ten, był kiedyś w Shinybox. Postanowiłam do niego wrócić, gdyż robił to co ma robić i przede wszystkim nie brudził mi bluzek! Gdybyście widziały co narobiły mi ostatnio produkty w kulce...;/ Nigdy więcej kulek!
LORETO SALON, LAKIER DO WŁOSÓW
Wspominałam Wam, że lubię robić zakupy w Biedronce? :) Oto kolejny nabytek właśnie tam dorwany. Absolutny spontan...
MARIZA, ROZŚWIETLAJĄCY KOREKTOR POD OCZY/ ciepły beż
Mariza tym produktem po raz kolejny udowadnia mi, że jakość opakowań kolorówki jest tragiczna! Korektor mam już od jakiegoś czasu, do zawartości nie mam żadnych zarzutów, natomiast opakowanie, popękało gdzie się tylko dało i mam niemały problem...
MARIZA, AKSAMITNY FLUID ROZŚWIETLAJĄCY
Nowość w Marizie. Miłości na razie z tego nie będzie. Odcień jest zdecydowanie za jasny, więc podkład czeka sobie na zimę...
MARIZA, ROZŚWIETLAJĄCY KOREKTOR POD OCZY/ ciepły beż
Mariza tym produktem po raz kolejny udowadnia mi, że jakość opakowań kolorówki jest tragiczna! Korektor mam już od jakiegoś czasu, do zawartości nie mam żadnych zarzutów, natomiast opakowanie, popękało gdzie się tylko dało i mam niemały problem...
MARIZA, AKSAMITNY FLUID ROZŚWIETLAJĄCY
Nowość w Marizie. Miłości na razie z tego nie będzie. Odcień jest zdecydowanie za jasny, więc podkład czeka sobie na zimę...
AVON, KREDKA DO OCZU Z GĄBECZKĄ
Kredka, to prezent. Odcień ocean blue. Bardzo fajna, miękka kredka. Spokojnie może posłużyć na linię wodną.
MY SECRET, BIG EYE
Nowość od My Secret stworzona na wzór słynnej kredki z NYX. Ostatnio Kitulec porównywała obie te kredki i stwierdziła, że dla niej jest to praktycznie to samo.
MAKEUP REVOLUTION ICONIC DREAMS
Paleta to część mojej wygranej u Maddie Ann, której jeszcze raz bardzo dziękuję za nagrodę! Niestety nie pokażę Wam całej nagrody, gdyż pozostała jej część została w Warszawie. Jeśli chodzi o paletę, to będzie jej recenzja gdy ją przetestuję od deski do deski, w każdym razie urzekły mnie w niej dwa przepiękne cienie. *.*
YVES ROCHER
Lakier trafił do mnie dzięki gazecie JOY. Kolor ładny, zresztą wybrałam taki, który najbardziej mi się podobał, ale nie przekonuje mnie jego pędzelek. Zbyt duży jak na moją małą płytkę paznokcia.
Pomadę zakupiłam niedługo zaraz po tym, gdy zrobiło się o niej bardzo głośno na YT. Jeszcze nie wiem co o tym produkcie sądzić. W każdym razie pani w Inglocie z chęcią pomalowała mi brew i dobrała odcień nr 12.
ARDELL NATURAL 120 DEMI BLACK oraz RUNWAY NAOMI BLACK
Rzęsy, to dla mnie obowiązkowy element wieczorowego makijażu. Choć chciałam kupić inne modele, to niestety były niedostępne. Jak możecie dostrzec w opakowaniu 120 Demi, zdążyłam już wyrwać kępek rzęs...Trochę mnie to irytuje wiecie... Zamówione na puderku.
KAVAI 20
Od naszej rodzimej marki - Kavai, zdecydowałam się na pędzel do konturowania. Urzekło mnie białe włosie i prostota, bo nie potrafię tego inaczej określić. Jak na razie jest to mój rodzynek i podejrzewam, że w przyszłości wzbogacę się o kolejne sztuki. Dostępny tutaj.
BH COSMETICS, SCULPT AND BLEND BRUSH SET
W dobie zachwalanych chińskich pędzli, zdecydowałam się jednak postawić na set (10 pędzli) z BH Cosmetics. Na pierwszy rzut oka pędzle wyglądają porządnie, a całość porównywana jest zza oceanem do pędzli Sigmy - co oczywiście nie będzie mi dane potwierdzić. Jest to już drugi zestaw pędzli, jaki funduje sobie od BH i jestem bardzo ciekawa, czy ten set również nie zawiedzie mojego zaufania. Cena tych pędzli to koszt ok 105,00zł w sklepie puderek. Czyli w przeliczeniu wychodzi ok 10,00zł za pędzel. Moim zdaniem cena jest bardzo korzystna i niewygórowana. Obecnie nie myślę już o chińskich pędzlach, bo doszłam do wniosku, że wolę dopłacić i cieszyć się z czegoś co podpięte jest jednak pod konkretną markę.
BIEDRONKA, ZMYWALNE TATUAŻE
Nie mogłam przejść koło nich obojętnie. Widziałam efekt takich tatuaży u Lamakupebella oraz Red Lipstick Monster i przepadłam! Mam niedługo weselicho i zapewne ich użyję. Kto wie...może się Wam pochwalę co z tego wyszło. ;) Cena to ok 10,00zł.
Czy coś szczególnie Was zainteresowało? :)
Ile pysznooościiii:) pędzle wyglądają super, mam nadzieję, że tak samo będą się sprawować:) spodobały mi się też rzęsy i tatuaże:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że paletka Ci się spodobała - niech Ci służy:)
Kochana, żeby tylko paletka! Maseczkę już zużyłam, a żel i mydełko tak pięknie pachną :) Jestem bardzo zadowolona ze wszystkich produktów! :))
Usuńkupiłam to samo serum, ale nie zaczęłam jeszcze używać :D
OdpowiedzUsuńJa dopiero od niedawna zaczęłam :D ciekawa jestem jak u Ciebie się sprawdzi :))
UsuńPaletka ma świetne odcienie;)
OdpowiedzUsuńMi też sie podoba :)
UsuńJak tylko dokładnie ją przetestuję, to pojawi się post ze swatchami i być może z makijażem :)
UsuńŚwietne nowości kosmetyczne! ❤
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się u Ciebie sprawdzi pomada do brwi. Mam nadzieję, że napiszesz o niej na blogu, bo zastanawiam się nad kupnem:)
OdpowiedzUsuńZ pewnością pomada się pojawi :) Ja w sumie wiele nad nią się nie zastanawiałam. O dziwo cena do mnie przemówiła, a poza tym brwi są dla mnie ważne, więc chciałam coś bardziej trwałego niż mam ;)
UsuńBiedronka lubi zaskakiwać, ale ja tym razem na promocji nie kupiłam nic poza wacikami :D
OdpowiedzUsuńo o waciki :D też kupiłam! Najpierw komplet 3 opakowań wacików, a potem komplet - dwa opakowania wacików + patyczki kosmetyczne :D Nie wiem czemu, ale nie pokazuje u siebie takich rzeczy w nowościach... :)
UsuńJa wacików też nie pokazuję ;)
UsuńFajne nowości, pędzelek z Kavai mam akurat inny, ale fajny jest :)
OdpowiedzUsuńZe swojego jak na razie również jestem zadowolona :)
UsuńCiekawa jestem tych pędzli Kavai a krem mam i jest super :)
OdpowiedzUsuńTeraz, pozostałe modele Kavai również mnie ciekawią :)
Usuńbardzo fajne nowości :) zazdroszczę Ci pędzli :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ten odcień lakieru był chyba najładniejszy z całej tej gamy co ukazała się w Joy :)
OdpowiedzUsuńcienie rzęsy i pędzelki cudeńka;D
OdpowiedzUsuńFajne nowości, miłego używania :)
OdpowiedzUsuńi recenzjowania:D
Usuńmuszę więc nabyć kredkę My Secret, bo na tą z Nyxa już się czaiłam bardzo długo:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdzi się mleczko z BeBeauty.Sama mleczek nie lubię i wybieram raczej płyny micelarne. Ten biedronkowy to już klasyk :)
OdpowiedzUsuń