wtorek, 13 grudnia 2016

PIELĘGNACJA CERY SUCHEJ Z VICHY NUTRILOGIE 1

Skóra miejscami zaróżowiona, matowa, szorstka, a zarazem delikatna i wrażliwa, to główne cechy cery suchej. Wymaga ona doboru odpowiedniej pielęgnacji, ponieważ zaniedbana może przyśpieszyć proces starzenia się skóry, a makijaż, który de facto wykonujemy codziennie, nie będzie prezentował się najlepiej. Niestety jako posiadaczka cery suchej coś o tym wiem. Pomimo iż coraz częściej unikam matujących podkładów, zastępując je tymi nawilżającymi, nie zapominam o codziennej pielęgnacji, w której główną rolę w ostatnim czasie odgrywał krem z Vichy - Nutrilogie 1. Serdecznie zapraszam na recenzję.


Krem Vichy NUTRILOGIE 1 dostaniecie między innymi w aptekach w granicach 70 - 90 zł za pojemność 50 ml. Jest to całkiem spora kwota, niemniej jednak producent skutecznie zachęca do zakupu, określając ten krem prawdziwym SOS dla skóry suchej. Otóż ma on zapewnić działanie odżywcze i nawilżające, niwelując przy tym uczucie ściągnięcia i szorstkiej skóry, a znajdujące się w kremie składniki aktywne mają za zadanie uzupełnić niedobór lipidów w skórze. 

Przygotowując tę recenzję, wiedziałam, że na pewno pokażę Wam, jak przecudne jest opakowanie tego kremu, a dokładniej wieczko à la lustro. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim rozwiązaniem w produkcie do pielęgnacji twarzy. Być może za bardzo skupiam się w tej chwili na rzeczy, ale bardzo mnie to urzekło. Mam świadomość, że w moich rękach posiadam krem, który od strony wizualnej prezentuje się naprawdę elegancko. 
 

Z analizy składu wynika, że krem zawiera w sobie substancje komedogenne (m.in. gliceryna), czyli takie, które mogą zapychać nam pory. Jednak nie muszą one działać na wszystkich szkodliwie. Ogólnie skład jest przyjazny zwłaszcza osobom z cerą suchą i wrażliwą, ponieważ krem zawiera w sobie oleje pochodzenia roślinnego jak np. olej z pestek moreli (PRUNUS ARMENIACA KERNEL OIL), który ma właściwości zmiękczające, nawilżające i wygładzające. Również ogranicza powstawanie zmarszczek. Z kolei innym wartościowym składnikiem jest olej z orzechów makadamia (MACADAMIA TERNIFOLIA SEED OIL), który sprzyja cerze naczynkowej i problematycznej działając w sposób regenerujący. W składzie znajdziemy również wartościową Wodę Termalną z Vichy, która korzystnie wpływa na skórę wrażliwą.
Roche-Posay

http://www.poradnikzdrowie.pl/uroda/cialo-higiena/woda-termalna-w-kosmetykach-korzystnie-wplywa-na-skore-wrazliwa_34484.html


Krem można stosować i na dzień i na noc przez to, że ma wyjątkowo lekką formułę. Mimo swej gęstej konsystencji w ogóle nie jest tłusty, przez co szybko się wchłania i nie zostawia lepkiej warstwy. Krem wypróbowałam zgodnie z zaleceniami producenta i absolutnie nie żałuję, ponieważ na dzień spisał się on u mnie rewelacyjnie! Testowałam na nim kilka podkładów i każdy utrzymywał się w ciągu dnia bez zarzutu. A co ważne, krem nie posiada szczególnego zapachu. Jest on raczej neutralny, co mnie akurat bardzo cieszy, bo jak wiecie jestem mocno wrażliwa na zapachy w kremach do twarzy.


Produkt Vichy był również obecny podczas mojej wieczornej pielęgnacji, kiedy to po różnych zabiegach oczyszczających skutecznie łagodził moją cerę oferując jej nawilżenie i odżywienie. W żaden sposób mnie nie uczulił ani nie podrażnił, więc jeśli macie problemy z wrażliwą cerą, to ten krem będzie odpowiedni. Ja jestem nim totalnie zauroczona! Przy codziennym stosowaniu stan mojej cery znacznie się poprawił. Moje skórki na nosie z którymi mam odwieczny problem po prostu zniknęły, a policzki stały się miękkie, gładkie i co najważniejsze nawilżone. Podsumowując jest to produkt jak najbardziej godny wypróbowania i polecenia. Z pewnością znajdzie się on u mnie w ulubieńcach roku.


Piszczcie co sądzicie o tym kremie, czy testowałyście już go kiedyś? A może chciałybyście wypróbować?


Więcej informacji znajdziecie pod tym linkiem <kilk>.

Pozdrawiam!



5 komentarzy:

  1. O ta książka o urodzie koranek :)))
    Ciekawi mnie ona.
    Ps. zostaję

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że się u Ciebie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam ochotę na serum Slow Age z tej firmy:).
    Fajnie, że ten krem sprostał Twoim oczekiwaniom i stał się ulubieńcem:).

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i wzajemnie wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :**

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz oraz za odwiedziny! :*

Jeżeli spodobało Ci się u mnie to zachęcam do obserwacji. ;)

Aneta :-)