niedziela, 5 lutego 2017

NYX HIGHLIGHT & CONTOUR PRO PALETTE / PALETA DO MODELOWANIA I ROZŚWIETLANIA TWARZY

Technika konturowania twarzy to dla mnie zdecydowanie obowiązkowy element w codziennym makijażu. Twarz nabiera innych kształtów, optycznie staje się szczuplejsza, wymodelowana, a ja, czuję się o niebo lepiej. Trudy związane z tą techniką zdecydowanie ułatwia paleta do konturowania marki NYX. Jeśli ciekawi Was jak u mnie się sprawdziła, to zachęcam do czytania dalej.


Paletę marki NYX możecie bez problemu kupić w ich sklepie online za cenę 89,00 zł. Biorą pod uwagę ceny palet do konturowania u innych marek, to owszem, jest to dość wysoka cena, ale do przeżycia. 


Każdy odcień w palecie charakteryzuje się mocną pigmentacją, ponieważ wszystkie swatche, jakie za chwilę zobaczycie, to tylko jedno pociągnięcie palcem. Niewątpliwą zaletą tej palety jest również możliwość wymieniania wkładów. Taki jeden wkład kosztuje 17,00 zł. Ja coś czuję, że niedługo skorzystam z tej opcji, choć moim zdaniem paleta i tak jest dość wydajna. To, co jedynie w niej zawodzi, to skłonności do osypywania się. Wówczas paleta robi się cała zabrudzona. Estetycznie nie wygląda to zbyt dobrze.


Teraz przejdźmy do omówienia poszczególnych odcieni, kierując się od lewej do prawej strony.

01 ICE QUEEN to rozświetlacz o bardzo chłodnym, ale niestety białym odcieniu. Mnie, jako osobie posiadającej ciepły typ urody nie do końca odpowiada jego kolorystyka. Mimo, że daje bardzo delikatny efekt, to nie sięgam zbyt często po ten rozświetlacz. 

02 SOFT LIGHT jest idealnym, lekko beżowym pudrem służącym mi do wykończenia całego makijażu.  Można nim czyścić granice konturowania.

03 CREAM to puder o żółtej barwie, który służy mi do rozświetlania wybranych partii twarzy. W tym celu sprawdza się idealnie! Mój ulubiony odcień z całej palety! Nie wysusza i nie podkreśla suchych miejsc. Przepięknie wygląda na twarzy i dobrze współgra z innymi kosmetykami.

04 NECTAR nie jest typowym rozświetlaczem, a delikatnym pudrem rozświetlającym o ciepłym, lekko szampańskim odcieniu. Jako posiadaczka cery suchej lubię omiatać nim twarz (tam, gdzie mam na to ochotę), ponieważ subtelnie odbija światło dając efekt zdrowej, promiennej i świeżej cery.


05 TAN to ciepły, półmatowy odcień brązu mający w sobie lekko pomarańczowe tony.

06 TOFFE to satynowy odcień brązu, który nadaje się do ocieplania twarzy. Ma bardzo ładny kolor. Dobrze roztarty daje naturalny efekt opalenizny.

07 SCULPT to jedyny, chłodny odcień z palety, służący do konturowania twarzy. Porównując go do słynnych pudrów KOBO, to stwierdzam, że ten z Nyx'a daje zdecydowanie delikatniejszy efekt. Nie da się nim zrobić sobie krzywdy.

08 HOLLOW to zdecydowanie najciemniejszy brąz z całej czwórki. Jego pigment jest bardzo mocny i należy z nim uważać, jeśli się nie ma lekkiej ręki. ;)


Co sądzę o tej palecie? Uważam, że jest to produkt z pewnością godny uwagi. Mnie urzekła ta paleta od pierwszego użycia! Na mojej suchej cerze sprawdza się naprawdę bardzo dobrze. W jej przypadku nie zaznałam 'efektu pudrowości'. Wszystkie odcienie są jedwabiste, miękkie i przyjemne w dotyku, a ich wykończenie jest półmatowe lub satynowe. Na trwałość również nie mogę powiedzieć złego słowa, choć nie do końca jestem w stanie stwierdzić, jak paleta sprawdziłaby się u osób z cerą tłustą, bo produkty nie są w 100% matowe i mogą jedynie dostatecznie utrwalić makijaż (mam na myśli jasne odcienie pudrów). Jakkolwiek warto przyjrzeć się jej bliżej. Ja zdecydowanie upodobałam sobie w niej aż 5 odcieni pudrów tj: Soft Light, Cream, Nectar, Toffe oraz Sculpt, bez których nie wyobrażam już sobie swojego makijażu. 


Interesują Was kosmetyki marki NYX? 
Chciałybyście je wypróbować?

 
 Pozdrawiam ciepło!



12 komentarzy:

  1. 05 Tan i 06 Toffie - uwielbiam takie odcienie pudrów brązujących:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również uwielbiam pudry w kolorze typu Toffie. :)

      Usuń
  2. Muszę się zaopatrzyć w końcu w jakąś paletę do konturowania bo wszystko mam osobno :-) ta wygląda przyjemnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze polecam :) Ja właśnie doceniam w tej palecie to, że mam w jednym miejscu praktycznie wszystko i w każdej chwili mogę wymienić w niej wkład na nowy. :)

      Usuń
  3. Piękna jest, szkoda, że mam już dużo kosmetyków w podobnych odcieniach ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawa ta paleta :) nie mam jeszcze nic podobnego, ale za to posiadam multum pudrów, rozświetlaczy i bronzerów, więc mimo "chcenia" raczej z rozsądku powinnam odpuścić ;) obserwuję i pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim przypadku rozsądek również często przemawia, ale nie zawsze słucham. :D U mnie wszystkie pojedyncze pudry poszły w odstawkę, bo paleta po prostu okazała się być lepsza. Ciężko mi teraz przerzucić się na gorsze... :)

      Usuń
    2. Również pozdrawiam :*

      Usuń
  5. Paleta bardzo mi się podoba, ale ja raczej za rzadko używam bronzerów. ;) Wydaje mi się, że zawsze któreś odcienie pozostaną prawie nieużywane jak u Ciebie Ice Queen. Trochę szkoda, bo fajniej jest samemu wybrać dokładnie takie bronzery i rozświetlacze, które pasują do naszej cery. Ale z drugiej strony paleta robi wrażenie i nie dziwię się, że ją kupiłaś. ;)
    Miałam kosmetyki Nyx jeszcze przed tym jak odeszli z Polski (wiem że wrócili :P) i z niektórych byłam zadowolona, ale teraz kupiłam pomadkę - niby taką samą, co z tamtych czasów, a do niczego się nie nadaje. :D I jakoś się zraziłam.
    ~Wer

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Ja z kolei z Nyx'a mam już kilka perełek. Biały mixer do podkładów, Glitter Primer oraz ta paleta. Poza tym testuję ich paletę cieni i kto wie, być może też dołączy do tego grona. :) Ogólnie ciekawi mnie asortyment Nyxa, więc nie mam oporów przed zakupem kolejnych ich produktów. :)

      Usuń
  6. Nie potrzebuję aż tylu odcieni, wolę mieć jeden-dwa bronzery :)

    OdpowiedzUsuń
  7. szkoda, że w paletce nie ma więcej chłodnych odcieni bronzerów, bo tak to prezentuje się całkiem fajnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz oraz za odwiedziny! :*

Jeżeli spodobało Ci się u mnie to zachęcam do obserwacji. ;)

Aneta :-)