wtorek, 7 marca 2017

HAPPY WOMEN'S DAY z CUTEBOX !

Pudełek kosmetycznych na naszym rynku wciąż przybywa i czasami można się w tym wszystkim konkretnie zagubić. Tak przynajmniej stało się ze mną. Lubię formę pudełek kosmetycznych, ale czasami nie jestem w stanie wszystkiego na bieżąco śledzić. Na szczęście dzięki jednej z Was odkryłam zupełną nowość dla mnie, a mianowicie pudełko CuteBox. Jak widać zakup dokonany, więc serdecznie zapraszam na openbox marcowej edycji CuteBox pod hasłem "Happy Women's Day".


CuteBox tworzą studenci różnych kierunków, innych uczelni, którzy jak sami twierdzą, połączyła wspólna idea - comiesięczna paczka odprężenia przy dobrej książce czy smacznej, zdrowej przekąsce. Zawartość pudełka to również produkty związane z pielęgnacją, jak i makijażem czy różnego rodzaju gadżety. Nie wiem jak Wy, ale ja to kupuję! 

Z kwestii informacyjnych wspomnę, że jeżeli zdecydujemy się na pojedynczy zakup pudełka (istnieje również subskrypcja), to wyniesie nas to 49,90 zł, przy czym należy tu również uwzględnić koszty przesyłki. Ja skorzystałam z opcji paczkomatu, więc całość wyniosła mnie 61,90 zł. Warto wspomnieć, że wysyłka pudełek była 2 marca, a ja na drugi dzień dosłownie w południe mogłam już iść odebrać paczkę z paczkomatu. Bardzo szybko, prawda? 

Urok CuteBox'a tkwi w jego prostocie. Białe kartonowe opakowanie, obwiązane uroczą wstążką z motywem przewodnim pudełka i logo firmy. Prosto, ale z duszą. W środku zaś znajdziemy taką oto zawartość. :)



IDEA TOSCANA

W pudełku znalazły się aż 3 produkty tej marki (z czego 2 to produkty pełnowymiarowe). Pierwszy z nich to naturalny szampon do włosów zawierający organiczną oliwę z toskańskich oliwek. Jest to szampon o działaniu normalizującym. Kolejny produkt do włosów to odbudowująca odżywka, która również składa się z naturalnych składników. Pojemność tych produktów to 50 ml. Ostatni produkt tej marki to tradycyjne naturalne Mydło Marsylskie (30g). Wszystkie te produkty łączy specyficzny, ziołowy zapach. Powiedziałabym, że nawet apteczny w stylu maści VapoRub (Vicks). Te produkty raczej znajdą swoje 5 minut na blogu, ponieważ jestem ich bardzo ciekawa!


SILCARE

Kolejnym produktem jest mleczna mgiełka do ciała, która była dobierana losowo. Mnie na szczęście trafiła się wersja "terapia lipidowa" o zapachu jabłka. Ta wersja mgiełki skierowana jest do osób z problemem suchej, a nawet bardzo suchej skóry, czyli dla mnie. Pozostałe wersje to "terapia witaminowa" lub "terapia proteinowa". Produkt łatwy w użyciu, więc mam nadzieję, że przekona mnie do siebie również swoim działaniem. Pojemność 200 ml. Sugerowana cena do: 10,99 zł.


CLOCHEE

Marka Clochee słynie z naturalnych kosmetyków i póki co, nie miałam okazji testować ich produktów. Dlatego tym bardziej cieszy mnie fakt, że w boxie znalazła się ich maska do twarzy 2 x 6 ml. Dokładniej otrzymałam wersję oczyszczającej maski z glinką ghassoul. Pozostałe wersje, jakie mogły znaleźć się w pudełku to: "nawilżająca maska z czerwoną glinką" lub "detoksująca maska z białą glinką". Jest to produkt pełnowymiarowy, a jego cena wynosi do: 17,00 zł.


GJ - GACA

Kiedy na Instagramie opublikowałam zdjęcie boxa, spore zainteresowanie wywołał właśnie ten przysmak, czyli chałwa lniana z gorzą czekoladą. Ja na dzień dobry byłam na nie, ponieważ nie lubię chałwy. Jednak gdy spróbowałam, to przekonałam się, że ten bezglutenowy produkt nie ma nic wspólnego ze standardową chałwą! Moja wersja to kokos i powiem Wam, że ta chałwa była pyszna! :) Ogromnie doceniam to, że jest to produkt wytworzony ręcznie, bez konserwantów i sztucznych barwników. Jestem na tak! Sugerowana cena do: 10,00 zł.


KSIĄŻKA - DO WYBORU Z TRZECH KATEGORII

Tutaj ogromny plus dla CuteBox'a! Możliwy przez nas wybór książki to bardzo dobre posunięcie. Nie każda z nas lubi przecież czytać fantastykę, romans tudzież thriller. W przypadku tego boxa nie musimy się o to martwić. Same możemy podjąć decyzję, którą z proponowanych nam opcji chciałybyśmy znaleźć w naszym boxie. Zazwyczaj jest to literatura kobieca/romans, kryminał/thriller lub fantasy. Tę ostatnią kategorię lubię oglądać aniżeli czytać, dlatego miałam łatwiejszy wybór. Idąc dalej tzw. drogą dedukcji, stwierdziłam, że jako iż zbliża się dzień kobiet, to chciałabym przeczytać coś lekkiego i kobiecego. Wybór padł na K. Gier "Powtórka z miłości". Nie będę pisała, o czym dokładnie jest ta książka, ponieważ zrobię to raczej na Instagramie. Pozostałe książki to: L. Penny "Martwy punkt" oraz L. James "Star Wars. Darth Plagueis". Sugerowana cena do: 42,80 zł


BLIK

Te dwie herbatki ziołowe mgr Stefanii Korżawskiej traktuje jako prezent, ponieważ w rozpisce produktów nie ma o nich żadnej wzmianki. :) 


Openbox dobiegł końca. Jak z pewnością zauważyłyście większość kosmetyków to produkty pełnowymiarowe. Tutaj można nieco spekulować (mam na myśli produkty Idea Toscana), ale nie zmienia to faktu, że z całości jestem bardzo zadowolona. :) Dla mnie ten box stanowi potrzebne urozmaicenie na naszym rynku. Będę bardzo mocno im kibicować i mam nadzieję, że przyszłe edycje będą dobierane tak zawsze starannie i z pomysłem!


 A co Wy sądzicie o CuteBox? 

Pozdrawiam! 






5 komentarzy:

  1. Nie znałam tego pudełka :) Ale zaciekawiło mnie tak sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że zawartość pudełka CI się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja się cieszę, że zawartość pudełka przypadła Ci do gustu. Jestem ciekawa Twojej opinii na kosmetykach Idea Toscana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawa zawartość, szczególnie ucieszyłabym się z kosmetyków
    marki Idea Toscana :).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz oraz za odwiedziny! :*

Jeżeli spodobało Ci się u mnie to zachęcam do obserwacji. ;)

Aneta :-)